Nie mogłeś się w piątek do mnie dodzwonić? Wziąłem wolne. Większą część dnia poświęciłem na przygotowania do zajęć wieczornych.
A wieczorem byłem tu:
Tak tak! Czynnie uprawiana muzyka towarzyszy mi już ponad dwadzieścia lat. Oprócz grania na gitarze piszę też muzykę i teksty, a z czasem posiadłem także sporą wiedzę na temat produkcji muzycznej. Pierwszy „większy” koncert zagrałem osiemnaście lat temu (łącznie zagrałem ich sporo ponad sto). Brałem także udział w nagraniu kilku płyt z własnym autorskim materiałem. Niektóre z nich wciąż można kupić w Empiku-u :-).
Te moje ulubione wiszą nawet na ścianie w naszej kancelarii:
Swego czasu muzyka absorbowała mnie do tego stopnia, że bardzo poważnie rozważałem rzucenie prawa i zajęcie się wyłącznie nią – do czego, jak wiemy, ostatecznie nie doszło. Ale wtedy pewnie nie miałbyś szansy przeczytania tego wpisu :-).
Choć aktualnie nie mam na swoją pasję tyle czasu, co kiedyś, to jednak cały czas odgrywa ona bardzo ważną rolę w moim życiu. Ostatnio z moim zespołem SpectAmentiA nagraliśmy kilka nowych utworów.
Jeśli masz ochotę, to zapraszam serdecznie do posłuchania jednego z nich:
A najbliższy koncert już za tydzień w sobotę 🙂
{ 5 comments… read them below or add one }
Nooo powiem że całkiem całkiem, co prawda wolę cięższe klimaty, ale da się z przyjemnością posłuchać. Gitara i wokalistka ciągną ten projekt do przodu. Gratuluję!
Bardzo urzekł mnie cover Kaśki Bush. Wcześniej gdy słuchałem nagrań z czymś mi się wokal kojarzył i w końcu sobie przypomniałem. Za ten cover duży szacunek, bo to nie jest proste pitu pitu. W dodatku nagrywane na żywo, a brzmi naprawdę dobrze.
Przypatrywałem się płytom na ścianie, ale nie mogę odcyfrować nazw, a grafika podpowiada mi że będzie to coś co może trafić w moje gusta. Mógłbyś podać nazwy grup?
pozdrawiam
Mirek
Dzięki za miłe słowa. Od góry i od lewej:
SpectAmentiA – Aftereality
White Crow – Creatio ex Nihilo
White Crow – In a Forgotten Play
Fanthrash – Apocalypse Cyanide
Convent – Abandon Your Lord
Fanthrash – Trauma Despotic
Fanthrash – Duality of Things
Kilka jeszcze pewnie dowieszę w najbliższym czasie 🙂
Niezły rozrzut, z jednej strony Convent z drugiej SpectAmentiA 😉
Grało się i rzeczy znacznie lżejsze niż SpectAmentiA, ale nie mam żadnych sensownych nagrań z tamtych czasów :).
Super! pasje w zyciu trzeba mieć a tak się składa, ze mam ta samą 🙂 gratuluję dojścia do takiego poziomu w muzykowaniu. A o produkcji muzycznej chetnie sie czegos dowiem 🙂