Choć nie należy to do przyjemności, do obowiązków każdego przedsiębiorcy, w szczególności każdego reprezentanta osoby prawnej zalicza się z mocy prawa śledzenie kondycji finansowej firmy i bieżące badanie, czy nie nadszedł czas na złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości.
Nie złożenie wniosku w terminie obciąża osoby obowiązkiem naprawienia wyrządzonej w ten sposób szkody (art. 21 ust. 3 PUiN).
Nie dopełnienie tego obowiązku może być jednak szczególnie dotkliwe dla członków zarządu spółek z ograniczoną odpowiedzialnością. Zgodnie z art. 299 § 1 ksh odpowiadają oni solidarnie za zobowiązania spółki jeżeli egzekucja przeciwko tejże okaże się bezskuteczna. Jednakże osoby te mogą się skutecznie zwolnić od tej odpowiedzialności, jeżeli we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie układowe (art. 299 § 2 ksh).
Powyższe ma również istotne znaczenie dla przedsiębiorców – osób fizycznych oraz wspólników spółek osobowych, pomimo że osoby te zazwyczaj odpowiadają za zobowiązania przedsiębiorstwa całym swoim majątkiem.
Po pierwsze, w przypadku niedopełnienia tego obowiązku Sąd może orzec wobec takiej osoby na okres od trzech do dziesięciu lat zakaz prowadzenia działalności gospodarczej (art. 373 i nast. PUiN). Zakaz obejmuje zarówno działalność na własny rachunek jak i możliwość pełnienia funkcji członka rady nadzorczej, reprezentanta lub pełnomocnika w spółce handlowej, przedsiębiorstwie państwowym, spółdzielni, fundacji lub stowarzyszeniu.
Po drugie, nie złożenie wniosku w terminie może być bezpośrednią przyczyną nie umorzenia przez Sąd zobowiązań upadłego, które nie zostały zaspokojone w postępowaniu upadłościowym (art. 369 PUiN). W swej praktyce już kilkakrotnie zetknąłem się z sytuacją, w której upadły w toku postępowania rzetelnie wykonywał swoje obowiązki, a mimo to Sąd na koniec postępowania upadłościowego odmówił umorzeniu zobowiązań upadłego, które nie zostały zaspokojone w postępowaniu upadłościowym, powołując się na nie złożenie wniosku w terminie. W praktyce oznaczało to, że po zakończeniu postępowania dłużnik, nie posiadając majątku, nadal mógł być ścigany przez wierzycieli, którzy nie uzyskali całkowitego zaspokojenia swoich wierzytelności w toku upadłości.
Po trzecie, złożenie wniosku we właściwym terminie jest solidnym argumentem obronnym w przypadku zarzutu popełnienia przestępstw przeciwko obrotowi gospodarczemu z art. 296 – 302 kodeksu karnego. Istotnie zwiększa to szansę na uniknięcie możliwej odpowiedzialności karnej z tego tytułu. Skierowanie do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przez dłużnika tego rodzaju przestępstw jest częstym działaniem wierzycieli upadłego, którym ogłoszenie upadłości zamyka drogę do standardowego dochodzenia roszczeń. Złożenie zawiadomienia to nie wiąże się bowiem z uiszczeniem żadnych opłat.
Należy też zaznaczyć, że obowiązek, o którym mowa, obejmuje jedynie złożenie do Sądu wniosku o ogłoszenie upadłości – co bynajmniej nie jest równoznaczne z ogłoszeniem przez Sąd upadłości przedsiębiorstwa.
Tą subtelną, a jakże istotną różnicą zajmiemy się w jednym z najbliższych postów.
{ 0 comments… add one now }